A po spacerze do lunaparku... / And after a walk to amusement park...

W Boże Ciało w Łowiczu pojawiło się wesołe miasteczko oraz tzw. Bobiki - stragany z różnymi odpustowymi gadżetami. W lunaparku wybawiłem się z córką jak to dawno nie miałem okazji. A z bobików musiałem córce zapewnić balon z helem. I tak to ten smerf spaceruje sobie pod naszym sufitem ;)

On Corpus Christi in Łowicz, an amusement park and the so-called Bobiki - stalls with various indulgent gadgets. I had fun with my daughter in the amusement park when I had not had the opportunity for a long time. And from the "bobiki" I had to provide my daughter with a helium balloon. And so this Smurf is walking under our ceiling;)