Dziś maturzyści odbierali świadectwa. Mi się też dostało małe podziękowanie. Kawałek papieru, ale ten akurat kawałek wyjątkowo mnie cieszy. Pięć lat w Radzie Rodziców. Było różnie, bo i burzliwe dyskusje i kawa z Panią dyrektor. Ostatni rok szczególnie mocno odczułam, komitet studniówkowy to było wyzwanie. Dziś jestem szczęśliwa i spełniona... kurcze dałam radę :)
Lido 👏👏👌