This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
Pomnażam swoje talenty. Jednym z nich jest fotografia. 🙂
#1 217/365
20 streak
#14
Day 14
Zima już zelżała odrobinę. Poszłam nad San. I spotkałam takie oto przepiękne "brzydkie kaczątko" :)
#45
Day 45
Sobota jak zwykle w drodze. Dużo słońca, zimy już mniej.
#151
Day 151
O zachodzie słońca.
#1
Day 1
Dziś 7 stycznia. Lubię liczbę 7. I to zdjęcie jest takie jak ja dziś - prawdziwe. Słabo skadrowane z powodu nieśmiałości robienia zdjęć nieznajomym lu...
#25
Day 25
Ta niedziela kończy bardzo pracowity tydzień. Jak dobrze, że wciąż mamy śnieg i cisza zimy otula świat bielą.
#30
Day 30
Dzień pełen światła.
#17
Day 17
Lubię zimę i ten czas, kiedy dnia zaczyna przybywać. Nie trzeba wstawać tak wcześnie, żeby zobaczyć wschód słońca.
#22
Day 22
Zima, zima królowa śniegu... #theme-wood
#88
Day 88
Świątecznie. Prawdziwie nie ma go tu. Wstał, jak powiedział! Nasz Pan i Bóg. śpiewa mi się cały dzień.
#123
Day 123
Wyśniony dzień. Wiosna na jaką czekałam.
#147
Day 147
Sreberko.
#2
Day 2
Srebro. Waleczna kotka o złotych oczach.
#10
Day 10
W stronę Rzeszowa. Zima w końcu przypomina samą siebie. Biel śniegu i spokój krajobrazu. Tak powinno być do wiosny, ale pewnie nie będzie. Trzeba cies...
#19
Day 19
Dzisiejszy poranek. Kiedy kładłam się spać było prawie przedwiośnie. Co za radyklana zmiana.
#118
Day 118
Poruszony las jak obraz.
#78
Day 78
Bazie, baźki, kotki. Miękkość wiosny.
#111
Day 111
Błękit i biel wiosny.
#137
Day 137
Rudzik.
#156
Day 156
Łańcut.
#214
Day 214
miękkości bodaków
#15
Day 15
Kocham piękno chmur i żałuję że nie zawsze mam przy sobie inny aparat niż ten w telefonie. Światło zimowych zachodów słońca znika tak szybko. #theme-w...
#20
Day 20
Mroźny wieczór.
#52
Day 52
W stronę Rzeszowa. Ostatni raz.
#75
Day 75
Taki mały eksperyment. :)