anna_pelka psalm między lasem a niebem
las wiecznie młodywzywa niebo malachitem
niebo odpowiada burząw błękicie Turnbulla
chabrowe oko zmierzaku prawdzie
cyjan otacza je duchembezwietrznej pogody
do grunszpanu było daleko
kobalt tylko przeciska sięprzez słoneczne sito
modry obsiadły patynąkłóci się z pistacjowąpolaną lasu
cień rzuca szmaragdynad lasemupiętym w warkoczezieloni Veronse'a
między niebem a lasemtoczy się rozmowaszeptana wierszempisanym przez Boga
anna_pelka psalm między lasem a niebem
las wiecznie młody
wzywa niebo malachitem
niebo odpowiada burzą
w błękicie Turnbulla
chabrowe oko zmierza
ku prawdzie
cyjan otacza je duchem
bezwietrznej pogody
do grunszpanu było daleko
kobalt tylko przeciska się
przez słoneczne sito
modry obsiadły patyną
kłóci się z pistacjową
polaną lasu
cień rzuca szmaragdy
nad lasem
upiętym w warkocze
zieloni Veronse'a
między niebem a lasem
toczy się rozmowa
szeptana wierszem
pisanym przez Boga