Jest wiele rzeczy, które chciałbym zrobić lepiej względem swoich dzieci, ale ta jedna na pewno by się nie zmieniła - pozwalanie na zabawę codziennymi przedmiotami. Od najmłodszych lat najlepszymi zabawkami kończącej już za 5 dni szcześć lat Anu pozwalałem bawić się czasem nawet niebezpiecznymi narzędzami. Owszem parę razy trzeba było przkleić plaster, ale jestem przekonany, że w całym życiu wyjdzie jej to tylko na dobre bo jej wyobraźnia na każdym kroku nie przestaje mnie zaskakiwać. Dziś na zdjęciu kosmita siedzący na swoim cyber koniu.