Czasami trzeba się uśmiechnąć aby wejść na obcy teren i kilka zdjęć zrobić. Cieszę się, że tak pożegnałam dzień, bo pogoda ostatnio niezmiernie kapryśna psuje moje fotograficzne plany, a dziś nawet nici były z porannego biegania. Gleba nasyca się deszczem, a ja... ja lubię deszcz, ale najbardziej jesienią. Marzę o tym żeby wróciły upały i obiecuję nie jęknąć ani słowem, że jest zbyt gorąco, zresztą chyba nie znam takiego pojęcia w tej szerokości geograficznej :) a więc czekam na słońce, na piękne poranki, na świergocące ptaki, na spokój jeziora, na ciszę... Zachody słońca to nie to samo co wschody, ale też miło było :) #theme-color-contrast #lake #clouds #sun
Lido Rankiem powietrze jest bardziej przejrzyste, a zachody ... fajne są dla śpiochów😉😘