Pierwszy raz na Metallice ,pierwszy raz na Narodowym .
Tego nie da się opisać,to po prostu trzeba przeżyć na żywo, coś niesamowitego ,łza kręciła mi się w oku przez cały koncert, mnóstwo emocji Świetna scena ,Muzycy grali z każdej strony ,perkusja raz pojawiała się tu raz tam , świetna atmosfera ,akustyka mile mnie zaskoczyła no porostu rewelacja 👍
1956hr Och, tylko pozazdrościć, bardzo pozazdrościć koncertu. A zdjęcie ma niesamowitą aurę.