To był piękny, dobry dzień, pełen energii. Było słonecznie, ale byłam w takim ferworze pracy, że wyjść, by upolować zdjęcie - nie było czasu. Załapałam się dopiero na zachodzące słońce i nie wiedziałam, że w ciągu pół godziny z mało ciekawego, albo może "powtarzalnego" zachodu, z chmur i światła na niebie zacznie się tworzyć, z minuty na minutę bardziej niesamowity - spektakl. Magia... O, a dziś kupiłam na spacery wieczorne z psem taki intensywnie pomarańczowy puchowy płaszcz, zapamiętam 😅
Sylwia Perkowska Natura zachwyca. A tę uchwycić to mieć farta. A kurtki kolor 🤩