This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
krok w tył po kroku do przodu to nie porażka, to salsa/ taking a step backward after taking a step forward is not disaster, it's a salsa
#8 99/365
616 streak
#898
Day 898
#841
Day 841
upadek fotografii
Nie odpowiem po co obudziłam się po 3 nad ranem, bo nie wiem. Był piękny wschód słońca, więc pierwsze fotki dziś strzelałam koło 4.3...
#909
Day 909
#1,081
Day 1,081
Od rana minęło z miesiąc, tak dużo się działo, a działa się Kazimierska Wiosna Fotograficzna, był plener po miejscach gdzie ciężko chodzić, a nawet...
#1,092
Day 1,092
Mglisto
Dawno tak wcześnie nie wyszłam z domu do pracy, ale chciałam nałożyć drogi, bo mgła była epicko gęsta. Ciężko było oddychać i strach było prze...
#968
Day 968
#789
Day 789
cóż, czasem trzeba się poświęcić, musiałam najpierw zrobić zdjęcie, a potem dopiero mogłam się napić kawy, taką z kawiarki uwielbiam #theme-caffeine
#808
Day 808
miałabym pewnie już tę odznakę gdyby ku mojemu zaskoczeniu za każdym razem nie okazywało się, że zdjęcie zrobione 5.50 jest zrobione nocą #theme-early...
#831
Day 831
kocham to miasto zmęczone jak ja?
dziś moje miasto nie jest zmęczone, przynajmniej tego nie widać, zaczęły się oficjalne obchody Święta Dwóch Unii, Un...
#761
Day 761
ciastki
z amarantusem to chyba zdrowe ;)
#765
Day 765
#891
Day 891
#theme-tiny-humans wbrew pozorom zdjęcie zrobiłam w centrum Lublina
#934
Day 934
z drugiej strony
wczorajsze zdjęcie było tuż przed zachodem słońca, to jest tuż po wschodzie słońca, więc musiałam przejść na drugą stronę #theme-summ...
#1,054
Day 1,054
Było źle, jest jeszcze gorzej, rano gdy wychodzę do pracy jest totalnie ciemno, dziś udało mi się wrócić do domu tuż po 16.00 i tyle światła było... O...
#1,057
Day 1,057
Kolejny dzień mam ochotę zrobić zdjęcie ciemności, dziś nawet takie popełniłam, ciemny korytarz, w ciemnej kamienicy, nic nie widać prócz ciemności. M...
#1,082
Day 1,082
Dziś zrobienie zdjęcia graniczyło z cudem, taki streek w drodze, na bardzo szybko
#810
Day 810
nieporanny ptaszek
trzeba się zebrać w sobie i wrócić do pracy, choć kaszel nadal mocno daje się we znaki, więc dziś pierwszy raz od dłuższego czasu s...
#867
Day 867
potem będę wiedziała, że dziś byłam u fryzjera ;) a nie będę zgadywać ile czasu minęło
#905
Day 905
Zrobiłam to!
Zrobiłam to! Mam na swoim koncie autorską diaporamę, wczoraj wybrałam zdjęcia, muzykę, nie komponuję, więc tu było zapożyczenie, prowadzą...
#1,009
Day 1,009
od nadmiaru... serce się raduje
Wyszłam o świcie, kiedy tylko zboczeńcy (czyt. fotografowie) snuli się po mieście, była epicka mgła. Wymarzone warunki...
#1,034
Day 1,034
nic nowego
ale od rana głowa mi pęka, nic nie pomaga #theme-steel
#1,085
Day 1,085
Na przetrwanie
Jadę resztkami sił, w pracy trzeba pracować za tych co mieli wolne, bo były święta, potem mieli wolne, bo po świętach trzeba odpocząć,...
#802
Day 802
poproszę L4
przegrywam, do bólu wszystkiego, w tym gałek ocznych, kaszlu wyrywającego gardło, gorączki, dołączył katar, do tego nie mogę spać:(
#1,046
Day 1,046
Wracałam z Kontynentów, spotkania z podróżnikami, dziś była opowieść o Jarkucku najzimniejszym mieście i Australii, no i padał pierwszy śnieg. Dziś mn...