This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
studentka Biotechnologii i Biologii medycznej, lubię łączyć chodzenie z robieniem zdjęć i dobieraniem do nich literek, wysyłam wszystkim wirtualny uśmiech
#1 22/365
22 streak
#22
Day 22
analog
wygrzebałam obiektyw od zenita, helios 44m4 jest niezawodny. Powoli wdrażam się w studia, zaległości istnieją, niemniej jednak wieczorem - kump...
#21
Day 21
niepoprawne
lubię takie niepoprawne zdjęcia, jest coś w tej brzydocie
#20
Day 20
pietruszka korzeń
zaraziłam tym przysmakiem wszystkie osoby jakie znam, polecam spróbować w nowym roku - wieczór był wyjątkowy, hummus został zjedzony...
#19
Day 19
akwarium
mam nowego kolegę, Pawła, który zaprosił mnie do oceanarium w Gdyni - dla wszystkich ciekawych - drętwa pawik, to z łaciny torpedo torpedo, a...
#18
Day 18
chanuka
Byliśmy z Krzysztofem na wykładzie poświęconemu chanuce, tyle dobrego. #theme-color-lights #pot
#17
Day 17
home office
Zwalczanie kakofonii samotnością zdało egzamin, w uszach przestało szumieć, a za oknem zawierucha. Miałam przyjemność spotkać się z Krzysz...
#16
Day 16
zapłaciłam dziadkom rachunki, zrobiłam zakupki dla zdrowotności, poza tym - tryb powrotny aktywny już od początku dnia, więcej niż mniej śmiechu - mim...
#15
Day 15
nic tu nie ma
Twórcy świątecznej kakofonii dali tego wieczoru sygnał na jak wiele w rzeczy samej ich stać, ciężko mi się myśli ostatnimi czasy
#14
Day 14
hid
każde miejsce w tym mieście mogę ubrać w anegdotkę - tu sklep przez który zawsze spóźniałam się na pierwsze zajęcia w liceum, bo ktoś w kolejce pr...
#13
Day 13
mamusia
najpiękniejsza kobieta, trzymająca w objęciach całą rodzinkę #mommy #mother #christmas #christmas-eve #present
#12
Day 12
dłonie
Dłonie, które od 60 lat trzymają te same widelce - będące wtedy prezentem ślubnym. Na zdjęciu babcia, gestykulując rozwodzi się na temat otrzym...
#11
Day 11
Zdalny wykład
Zdalne wykłady są o tyle fajne, że można je wyprowadzać na spacer i nigdy nie protestują. Wigilijne obrządki - CZAS, START. #wandering #...
#10
Day 10
Domofon
Był taki czas, w którym nie mogłam dosięgnąć odpowiedniego numerka - wtedy wołałam mamę, żeby wyszła na balkon, później otwierała drzwi, wszys...
#9
Day 9
piscis
Porozmawiajmy o pogodzie - dzisiaj Gdańsk zwariował i przyzwolił chmurkom na faszerowanie przechodniów śniegiem - jakoś dziwnie się składa, że...
#8
Day 8
jadłodzielnia
Po wigilii zostało mi trochę pierników, zmieniłam ich lokalizację na lodówkę przy hali targowej, a potem spacerkiem na przeciw ludziom,...
#7
Day 7
ALDEHYD OCTOWY
Jedynym defektem wczorajszej wigilii było nagromadzenie aldehydu octowego w organizmie i konieczność odpowiedniego jego zmetabolizowani...
#6
Day 6
Wigilia
Dzień z kategorii tych długo wyczekiwanych - wigilia z towarzystwem z pierwszych, nietrafionych studiów. Kierunek nietrafiony, jednak umożliwi...
#5
Day 5
choinka
Bombka na choince globalnego konsumpcjonizmu. Bauble on the christmas tree of global consumerism. #theme-red #christmas-tree
#4
Day 4
Pikawa
Spotkanie znajomo-nieznajome. Niesamowite ile tkwi nieznanego w rzekomo znajomych ludziach. #mulled-wine #pikawa
#3
Day 3
Uśmiech hipopotama
dzielę się z Wami mocą ssaczej afirmacji #skeleton #university #hippopotamus
#2
Day 2
Układ
Dzisiaj urodziny mojej mamy. Zdjęcie przedstawia drugą książkę mojego przyjaciela, który w odległych w czasie rozmowach ze mną, stworzył sobie w...
#1
Day 1
schudłam
Tego dnia niewątpliwie schudłam o wielkogabarytową bajkę, którą zastąpiłam skondensowaną formą faktycznej treści. Wieczorem poznałam też czło...