Obraz - nie zdjęcie

Opuściłam jeden dzień, bo okazało się, że na zakończenie projektu bardziej pasuje mi wymowne zdjęcie obrazu. Sztuka tworzenia poprzez precyzyjne odwzorowanie widoku, kresa po kresce. Imponujące.
Nie mam już poczatkowego entuzjazmu do robienia zdjęć. Tym bardziej, że nici z moich założeń nie wyszło. Robię zdjęcia telefonem a nie aparatem. Nie mam czasu na naukę obsługi podstawowych funkcji a uczestnictwo w warsztacie Nikona dla początkujących sprawiło, że wcale nie poczułam się nauczona a bardziej jako ułomna. Potrafię dostrzec fajny kadr lub coś wartego uwiecznienia i tyle. Lubię oglądać Wasze pomysły, ale póki co robię pauzę. Dziękuję za 3 lata. Jesteście wartościową ekipą wrażliwców. Uściski.

Syla.baba na insta