This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#187
Day 187
Wyłanianie się
#199
Day 199
Koleś z okienka
#287
Day 287
Doświadczenie
Kiedyś, podczas jakiejś audycji programu trzeciego, gdy program trzeci był Programem Trzecim, usłyszałam takie zdanie: "Doświadczenie uc...
#307
Day 307
...
Nie mam siły na zdjęcie. Poproszono mnie, żebym w weekend zastąpiła kolesia organizującego przywożenie uchodźców z granicy. Nigdy wcześniej czegoś...
#351
Day 351
Delight
Już wiem, co się znajduje między okładką początkową „Waldena” i jego końcową. Kiedy zbliżam się do końca książki, chcę, żeby się nie skończyła...
#456
Day 456
Spływanie
Dziś pomyślałam sobie, że chyba dojdę do 500 zdjęcia i zakończę projekt Tookapic.
#5
Day 5
Zasiedzenie
Kotłuje się we mnie. To zdjęcie też jest efektem naszych wielu rozmów. To chyba tak działa, że jeśli z ludźmi coś się pięknego tworzy, to...
#38
Day 38
Stonoga
Wychodzę wieczorem z domu, Żeby zrobić zdjęcie. Fajna motywacja. Idę i sobie rozmyślam. Cały dzień mi dziś upłynął na poczuciu zdegustowania p...
#52
Day 52
Wagary
Dziś się zerwałam z łańcucha trochę, wyskoczyłam na wagary. Takie wagary od dorosłego życia - wypad na rowerek przed pracą. Gdy byłam nastolatk...
#233
Day 233
Shaping
#theme-faceless-portrait
#237
Day 237
Mankind
#242
Day 242
Równia półchyła
#theme-half
#259
Day 259
Zimowa poezja
#284
Day 284
W sieni
Lecę przez miasto. Znów mój czas mnie wyprzedza. Gonię go i prawie udaje mi się go złapać za kołnierz, gdy z lewej coś mignęło w półotwartych...
#396
Day 396
Lampienie się
#56
Day 56
Pilsko pełne cudów
Wszędzie cuda, gdzie się wzrok nie zawiesi, no istne cuda. Totalny nadmiar cudów! I jak tylko Iwonka powiedziała, żebym się odwraca...
#248
Day 248
Kaznodzieja
Taki pstryk. W biegu. Jakiś koleś utopiony w fontannie, drugi na ambonie. Odkryłam ich dopiero w kompie.
#352
Day 352
Magical evening
Wpadam dziś do Jaśka i Iwonki. Siedzimy i rozmawiamy sobie. Niezwykle mnie cieszy to spotkanie. Patrzę na ich mieszkanie, na to jak pi...
#484
Day 484
Spacer po słonecznym promieniu
#43
Day 43
Wschód
Wschód jakiegoś słońca powitał nas, gdy udało nam się wreszcie przedrzeć przez kolczastą dżunglę tej dziwnej planety, Niestety nie wiedzieliśmy...
#83
Day 83
Leśne licho
Spacer. Las. Jezioro. Powietrze. I przestrzeń. Przestrzeń na myśli i marzenia. Moje oko wędruje w stronę lasu. Zachwyca się. Piękna sobota...
#257
Day 257
Wschód słońca nad Zatoką Meksykańską
#422
Day 422
Teoria egocentryczna
#426
Day 426
PŁYTA WINYLOWA (odcinek 1)
To wszystko jest jakieś dziwne w tym świecie. Nie umiem za bardzo się w nim odnaleźć. Bolał mnie kręgosłup. Poszłam więc do...