This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#342
Day 342
Zaklęcie
#19
Day 19
Odczarowanie
Postanowiłam, że teraz nastąpi odczarowanie dziadowskiego dnia. Dziś był właśnie dziadowski dzień, spiętrzyło się kilka spraw i tylko cze...
#25
Day 25
Zdjęcia robię
No co... życie. Radzę sobie jakoś. A ubaw przy tym niezły. Buduję piramidę, dobre duchy odwodzą mnie od myśli wchodzenia na nią. A kto w...
#27
Day 27
Aromaty
Urodziny Jasia. Wspaniałe spotkanie wśród przemiłych i radosnych ludzi. Życie jest pełne aromatów. Smak przyjaźni - dziś właśnie nim się rozko...
#30
Day 30
Za siedmoma górami
Za siedmioma górami zawsze jest coś. Coś do odkrycia, coś nowego. Czasami wzbudzającego nieufność, jak to zwykle bywa przy nowym, n...
#113
Day 113
Dziś jest kiedyś
Chyba z tą wiosną nieśmiało wracają dobre rzeczy. Dziś przyszła paczka z 7 tomami Prousta, które kupiłam na allegro. Dawno temu posta...
#337
Day 337
Spektakl wiosenny
#theme-vernal
#350
Day 350
Ka-moon
Fajny dzień. Zaczyna się powoli, Filiżanka kawy + czytanie Thoreau. Tak mnie wciąga, że niemalże zapominam, że mam dziś długo wyczekiwany rezo...
#360
Day 360
Teoria strun
#66
Day 66
Ścieżki
Wychodzę gdzieś. Najlepsze w wychodzeniu jest to, że się nie wie, dokąd się dojdzie. I jeszcze to, jaki cud się zobaczy. I jacy ludzie zapadną...
#68
Day 68
Rozmyślania
Nad światem i tym, co się dzieje w ludziach. Głównie różnorodność, czyli bogactwo :)
#95
Day 95
Dom z widokiem na ptaka
One czasem wlatują tam, gdzie trzeba. I jak tu nie uwielbiać życia?#theme-sky
#107
Day 107
Kandelabry zapłonęły!
Niebieskie niebo tak mnie zadziwia po tych wszystkich ponurych dniach, tak, jakbym nigdy wcześniej tej niebieskości nie widziała...
#133
Day 133
Chłopiec z kijem
#223
Day 223
Dotyk nieba
Piękny dzień 😊 Dziękuję Iwonko i Jaśku!
#234
Day 234
Face less or more painful
#theme-faceless-portrait
#256
Day 256
Ad astra
Podobno najwyższa budowla drewniana w Europie. Fascynujące. Z wielu powodów.
#357
Day 357
Mankind IV
W oczekiwaniu na wyrok, czyli wynik rezonansu, wyskoczyłam sobie na Wrota Chałubińskiego.
#71
Day 71
Cisza wieczorna
I wszystko cichnie.
#106
Day 106
Niebo dziś wyszło
Zastanawiam się, gdzie ono było cały czas.
#217
Day 217
Jeszcze lato
#238
Day 238
Bieszczadzkie chaty
#266
Day 266
Mankind III
Narty w zboczach Małej Czantorii. Warunki wymagające, muldy jak za komuny. Ale jakoś lubię to. Szczególnie, że wyjazd z przyjaciółmi z pod...
#285
Day 285
Czarodziejstwo
Jechałam samochodem. Znad stawów połyskiwało czarodziejstwo. Musiałam szybko wybrać, albo skręcę, zatrzymam się i będę brodzić w błocie...