This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#352
Day 352
Magical evening
Wpadam dziś do Jaśka i Iwonki. Siedzimy i rozmawiamy sobie. Niezwykle mnie cieszy to spotkanie. Patrzę na ich mieszkanie, na to jak pi...
#98
Day 98
Wabienie
Dziś, korzystając z dobrego splotu okoliczności, znalazłam się nad stawem. Rozglądam się. Najpierw widzę zwykłość. Niebo, jak niebo, kłody za...
#118
Day 118
Zaczarowanie
Lubię sobie pobuszować. Coś mnie tam zaczarowuje zawsze. #theme-spring
#123
Day 123
Madagaskar
#theme-abstract
#125
Day 125
Grenlandia II
#theme-abstract
#154
Day 154
Klimaty zielonego oka
Tu akurat zielonego oka nie ma, ale pamiętam, jak w dzieciństwie zaglądaliśmy w magiczną głębię jego zieloności, w czasie spotka...
#168
Day 168
Poranne wyjście do Raju
Właściwie był to wyjazd. Szybki szpil. W sumie niczego się nie spodziewałam. Albo właściwie wszystkiego. Bo jak to niczego nie...
#185
Day 185
PasteLove
#theme-pastel
#197
Day 197
Rozwianie
Wiało dziś. Miałam półgodzinną przerwę na obiad. Wyszłam w poszukiwaniu zdjęcia. Obiad nie zając, a zdjęcie tak. Snułam się wokół wieżowców,...
#216
Day 216
Tranzycja
Kolonia B. Osiedle robotnicze z 1869 roku, na Zaborzu. Włóczenie się między familokami, chaszczami, w szemranej dzielnicy. Z grupą nawiedzon...
#220
Day 220
Widzenia
Po pracy wyszłam nad brzeg Rawy. Udałam się w krzaczory nawiedzane przez panów meneli (ale akurat nikogo nie było, tylko ślady bytności), a t...
#221
Day 221
Nagłość
Z drogi zobaczyłam to siano. To ono miało być najpierw. Właściwie najpierw to miało być całkiem coś innego, ale... zostawiłam kartę w lapku i...
#267
Day 267
Gitarzysta
#theme-wtf
#365
Day 365
365
Rok i nie rok zarazem. We wrześniu opuściłam Tookapic. Ale nie przestałam robić zdjęć. W tę przygodę jeśli się wejdzie, to się chyba nie wychodzi....
#19
Day 19
Odczarowanie
Postanowiłam, że teraz nastąpi odczarowanie dziadowskiego dnia. Dziś był właśnie dziadowski dzień, spiętrzyło się kilka spraw i tylko cze...
#44
Day 44
Time reversing
Codziennie cofamy czas. Nurzając się we wspomnieniach. Ale nie chodzi o tę lekkość myśli, która przebiega po przeszłości wywołując uśmi...
#48
Day 48
W drodze
Nie miałam zamiaru nigdzie rano wybywać, ale wytworzyła się potrzeba podwiezienia mamy. No to jedziemy. Jeszcze śpię. Policja powinna badać k...
#64
Day 64
Odwiedziny
#74
Day 74
Zanurzenia
Zanurzenia są bardzo potrzebne. Stajesz naprzeciwko i patrzysz. Myślisz sobie, co one robią? A one się zanurzają. Zanurzasz się i Ty. Po ch...
#138
Day 138
Trzy
Czasami trzy to więcej niż milion.
#188
Day 188
Sprężystość
#theme-pastel
#190
Day 190
Snucie planów
Na tkaninie marzeń
#209
Day 209
Dotykanie przeszłości
Moje ulubione klimaty - np. włóczyć się uliczkami, mniej reprezentacyjnymi (oględnie mówiąc). Znów natknęłam się na resztki napi...
#212
Day 212
Za dziewiąty krąg