This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#466
Day 466
Zakaz zawracania
#473
Day 473
Cztery kobiety i pies
#480
Day 480
Ochładzanie
#14
Day 14
Wolne fiołki
Znów im się przyglądam. Jak się gapią przez okno. Wczoraj miałam okropny dzień. Okropny tylko częściowo, bo częściowo cudowny. Byłam w ni...
#37
Day 37
Zatrzymanie
Dziś zostały zatrzymane wszystkie pechy przewidziane na ten rok. Zakończyłam podróż, która zaczęła się 16 stycznia... Odebrałam samochód,...
#63
Day 63
W Dolinie Pięciu Stawów Polskich
Słoneczny dzień, taką słonecznością, która rozświetla nie tylko otaczający nas świat, ale i nas samych :)
#64
Day 64
Odwiedziny
#68
Day 68
Rozmyślania
Nad światem i tym, co się dzieje w ludziach. Głównie różnorodność, czyli bogactwo :)
#71
Day 71
Cisza wieczorna
I wszystko cichnie.
#82
Day 82
Kropka nad i
Czasami drobiazg całkowicie zmienia znaczenie.
#84
Day 84
Wieczorne rozpływanie się
Nagle decydujemy się z mamą na spacer przy zachodzącym słońcu. Rozpływamy się w kolorach, zapachach i śpiewających ptakach....
#110
Day 110
Okienne przygody
#theme-selective-color
#137
Day 137
Wieża ciśnień
Coś się tworzy...
#141
Day 141
Blue Monday
#theme-blue
#194
Day 194
Tańce za plecami
Jest coś fascynującego w poranku, taka budząca się ciekawość. Dziś znów pracowałam z biura. W pandemicznym świecie to coś niecodzienn...
#196
Day 196
Zbieg okoliczności
Czasami tak się dzieje, że okoliczności zbiegają się w jednym punkcie życia. Może nawet często. A może nawet zawsze.
#215
Day 215
Bajka o szczęśliwym domu II
Wszystko już jest w walizce. Nie da się domknąć? Przycisnę kolanem. Może wyjmę firankę? Chyba nie będę już jej potrzebować...
#224
Day 224
Bajka o szczęśliwym drzewie
Były tu kiedyś rozległe, pachnące łąki. Wieczorami wszyscy udawaliśmy się na świerszcze koncerty. Od wiosny zaczynały się...
#252
Day 252
Oko w oko
Szare niebo, świat pod nim jakiś wyblakły. Od rana rozglądam się po świecie, a świat jakiś zniknięty. W połowie dnia, na dachu dostrzegam gr...
#316
Day 316
Na końcu wszechświata
#334
Day 334
Filozof
#471
Day 471
Wywoływanie duchów przy porannej kawie - Włóczkowy gołąb II
Tak mnie naszło z rana na eksperymentowanie z zapachem kawy unoszącym się aromatycznie tuż...
#55
Day 55
Wieczne zdziwienie
Wcale nie chcę mieć osiemnastu lat. W każdym czasie jest dobrze. Jednakże nie stoi nic na przeszkodzie, żeby czerpać pełnymi garści...
#65
Day 65
Ceglastość
Ciągle otaczają mnie cztery ściany. Od czasu do czasu rozbijam je i wylatuję na niebiańskie przestrzenie. I leeeeeecę... 😊