This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#466
Day 466
Zakaz zawracania
#475
Day 475
Spacer
#22
Day 22
Wieczorny wehikuł czasu
Wyszłam wieczorem. Nie mogę tkwić w czterech ścianach ciągle, bo jak się za długo tak siedzi, to one, jak nie patrzysz, przybl...
#49
Day 49
Sezon na wszystko
Nie mogę być tam, gdzie bym chciała. Chwilowo nie mogę. Wybywam więc na rower. Znakomity sezon na rower. Jeżdżę po kałużach. Wpadam...
#68
Day 68
Rozmyślania
Nad światem i tym, co się dzieje w ludziach. Głównie różnorodność, czyli bogactwo :)
#73
Day 73
Lśnienia
Patrzeć tak chcę, żeby widzieć, Przez czarodziejską kulę tylko na rzeczach ważnych skupiać się, Tak by było najlepiej.
#88
Day 88
Dzień przygód
#89
Day 89
Oda do radości
Zaczęło się. W każdym zakamarku duszy. Wszędzie, gdzie najmniejszym promyk dociera. Zaczyna się życie. I tańczy!
#109
Day 109
Styczna
Kałuża do samego nieba. Styczna do nieba. Są takie miejsca na ziemi, gdy niebo styka się z ziemią. To ciekawe jest, że dwie nieskończoności ma...
#145
Day 145
Czekając
#147
Day 147
3xM: Moja Majowa Mama
#150
Day 150
W stronę
#157
Day 157
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy, powolną strugą płynął wytrwale
#172
Day 172
Upalny dzień
#256
Day 256
Ad astra
Podobno najwyższa budowla drewniana w Europie. Fascynujące. Z wielu powodów.
#282
Day 282
Ostatni zachód słońca w Łabędach
#theme-out-of-focus
#319
Day 319
Krajobraz z białą reklamówką
#320
Day 320
Ladder to heaven
#330
Day 330
Mój dom kiedyś
Jest taki plan. Kiedy tylko odwikłam się z powinności społecznych. Tymczasem wybyłam na górskie przestrzenie wypuścić wolno ducha. Jak...
#334
Day 334
Filozof
#339
Day 339
Once
#348
Day 348
Wielkie nieba
Jechałam samochodem do centrum. Niebo odbite w szybach pewnej dużej firmy zawołało mnie. Zajechałam więc na parking, żeby ustalić, czego...
#354
Day 354
Naziemne krajobrazy
#356
Day 356
Święty Piotr
Wypisałam się z tego świata na 3 dni. Wzięłam urlop i pojechałam w Tatry. I spotkałam tam Świętego Piotra. Mam też wersję wyraźną Święteg...