This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#2 120/365
58 streak
#341
Day 341
Equinox
#61
Day 61
Punkty widzenia
Są są. I to różne. I całe szczęście. Nie ma chyba nic gorszego niż jednolitość. Różność wzbogaca. Dlatego życie jest takie interesując...
#75
Day 75
Industrialnie
Dziś nie miałam zamiaru być w tym miejscu, w którym się znalazłam. Wiem dobrze, że ona tam jest, ale i tak, gdy wyłoniła się zza zakrętu...
#96
Day 96
Spadnie, nie spadnie
Spadnie, nie spadnie Sama nie wiem.... Dziś miałam dzień wyzwań w pracy. I to dla mnie jest całkiem ok, robić to, od czego inni stronią (tak z grubsza...
#103
Day 103
Teatr
Wiele rzeczy jest teraz pandemicznie niemożliwych. Do niedawna słowo pandemia nie miało żadnych konotacji z rzeczywistością. Tymczasem uwielbiam...
#105
Day 105
i... po świętach
Właściwie to już dawno. A nie powinno być tak, że każdy dzień to święto? Póki się żyje to jest jakieś święto przecież.
#158
Day 158
Ostatni mak świata
#252
Day 252
Oko w oko
Szare niebo, świat pod nim jakiś wyblakły. Od rana rozglądam się po świecie, a świat jakiś zniknięty. W połowie dnia, na dachu dostrzegam gr...
#258
Day 258
Alter ego
#263
Day 263
Stargate
Intensywny dzień w pracy. I mnóstwo nieuczynionych zdjęć. A to na drodze szybkiego ruchu objawia się nagle budynek we mgle, z płonącymi oknam...
#278
Day 278
Krajobraz z butelką
Myślę, że za dużo pracuję. Już jest noc. A jeszcze chciałam trochę w tym dniu pożyć. Spróbuję zatem jutro. #theme-still-life
#279
Day 279
2x2
#280
Day 280
Pozłótka
Każdy dzień może być najzwyczajniejszy w świecie, albo najniezwyczajniejszy. Wszystko zależy od pozłótki. Nic nie wskazywało na żadną nadzwyc...
#291
Day 291
Sztruksorób
#theme-metal
#305
Day 305
Dzieje się
Wszystkie swoje strachy, fobie, frustracje staram się przekuć w działanie. W najgorszym razie - w konstruktywne myślenie. Walka trwa. Wolno...
#313
Day 313
Twisted world
#theme-art
#321
Day 321
Podziemne arterie
#338
Day 338
Świetlistość
#360
Day 360
Teoria strun
#21
Day 21
Słoneczne harce
Niedziela. Spokojny dzień. Nie ma mnie. W tym świecie. Buszuję sobie po Starożytności. Zaczęłam od Paleolitu, Neolitu, potem przeniosł...
#27
Day 27
Aromaty
Urodziny Jasia. Wspaniałe spotkanie wśród przemiłych i radosnych ludzi. Życie jest pełne aromatów. Smak przyjaźni - dziś właśnie nim się rozko...
#37
Day 37
Zatrzymanie
Dziś zostały zatrzymane wszystkie pechy przewidziane na ten rok. Zakończyłam podróż, która zaczęła się 16 stycznia... Odebrałam samochód,...
#178
Day 178
Kościół św. Bartłomieja w Gliwicach
#201
Day 201
Na Marsie II
Jadę sobie normalnie ulicą dość dużego miasta. Spieszę się do pracy. Jestem w doskonałym nastroju, bo udało mi się jedną sprawę załatwić....