This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.

Szymon Rączka

#1 83/365
1 streak
#17
Day 17
Tam gdzie kończy się droga
W edukacji domowej różne są aspekty, ale nie o tych oczywistych dzisiaj. Koszarawa to malutka górska miejscowość gdzie mieś...
#39
Day 39
Dalej na południe
Tym razem moja ulubiona miejscówka była zajęta, więc trafiłem do zupełnie nowego miejsca. Ciekawa odmiana perspektywy od mieszkania...
#41
Day 41
Dawno dawno temu
Istniały kiedyś czasy kiedy to nie można było sobie ot tak zarejestrować domeny. Trzeba było składać specjalny wniosek, wysyłać faks...
#48
Day 48
Najbardziej obfotografowane schody w mieście
Jak jestem w BB to bardzo często przechodzę tymi schodami i prawie nie ma dnia żeby ktoś nie robił sobie...
#51
Day 51
Doceniaj potęgę małych kroków
Taka refleksja dziś, że za mało mówi się i wzajemnie edukuje o tym, że to właśnie małymi zmianami tworzy się te wielkie,...
#82
Day 82
Dzień za dniem mija
#6
Day 6
Wiosno przybywaj
Lubię zimę, ale taką prawdziwą gdzie jest zdecydowanie na minusie i dużo śniegu. Wtedy wszystkie jej niewygody bledną przy klimacie j...
#11
Day 11
Witaj Warszawo!
Będę tu częstym gościem teraz.
#13
Day 13
Digital Minimalism: Choosing a Focused Life in a Noisy World
Dziś w końcu dotarła zamówiona w przedsprzedaży, więc tradycyjnie już jej dotarcie było d...
#24
Day 24
Chylę czoła
Trzeci tydzień podróżowania między BB a WWA daje mi refleksję, że pracownicy w WARSie w Pendolino to mają cholernie ciężką tą robotę. Zamk...
#29
Day 29
Zakupy day
Dzień pod znakiem zakupów. Niby niepozorne kilka siatek, a zajeło to pół dnia. Czekam na moment kiedy za jakąś niewielką kwotę będzie można...
#70
Day 70
Siedem dyszek
W ten zimny i śnieżny dzień okazało się, że już 70 dni mi stuknęło z codziennymi zdjęciami. Fajnie tak sobie przejechać po swoim gridzie...
#7
Day 7
W likwidacji
Kamienica z której okien wrzucam już drugie zdjęcie ma być w niedalekiej przyszłości wystawiona na sprzedaż. A tym samym fenomenalne waru...
#35
Day 35
Każdy wolny skrawek
Kiedyś wokoło nas były same łąki, a po nich biegały bażanty. Czasem sarna się zdarzyła. Teraz każdy wolny skrawek jest zabudowywan...
#43
Day 43
Sobota dzień zakupów
Po tym jak ilość handlowych niedziel zmalała to z ubolewaniem muszę przyznać, że najczęściej sobotę spędzam jeżdżąc po sklepach ż...
#53
Day 53
Nowa miejscówka
Już za chwileczkę, już za momencik koledzy wprowadzają się do nowego biura. Trochę niżej, widok słabszy, bunkrów nie ma, ale też jest...
#65
Day 65
Wiosenne porządki c.d.
Piękna słoneczna niedziela upłynęła pod znakiem brudu, kurzu oraz tony gratów nazbieranych przez 5 lat projektu pt. Handimania....
#66
Day 66
Spacer wieczorową porą
Kolejny plus na rzecz wiosny - wieczorem też można jeszcze zaznać promieni słońca i złapać je w obiektywie.
#9
Day 9
Poranny spektakl
Niewątpliwie czekam na nadejście wiosny i do tej pory myślałem głównie o niej w kategoriach temperatury oraz braku lodu na chodnikach...
#16
Day 16
W końcu poza 4 ścianami
Ufff! Po ospowym areszcie domowym pogoda zrobiła nam prezent i dała możliwość wyjścia na zewnątrz. Słonko przyjemnie grzało i...
#42
Day 42
Zima jeszcze straszy
Na szczęście przelotnie i od razu topniał, ale śnieg z deszczem skutecznie przeniósł mój spacer na wieczór z czego nie jestem zby...
#54
Day 54
Tyle słońca w całym mieście
Dorzućmy jeszcze +10 stopni i pogodowo nic mi więcej nie potrzeba.
#14
Day 14
Dziecięce zabawki
Jest wiele rzeczy, które chciałbym zrobić lepiej względem swoich dzieci, ale ta jedna na pewno by się nie zmieniła - pozwalanie na z...
#23
Day 23
Zmieniam perspektywę
Tym razem Warszawa na prawie cały tydzień roboczy więc będę funkcjonował trochę inaczej z dala od domu. Będzie praca przy video w...